Etiopia→Addis Abeba→Restauracja Habesha 2000, czyli w pogoni za zepsutym naleśnikiem
Oto opowieść o pewnym skisłym naleśniku z Etiopii oraz o tym, jak w maju tego roku stał się on moim przekleństwem i zarazem obiektem pożądania. Ale będzie to też historia o tym, jak ten nadpsuty placek wytworzył mi w głowie teorię spiskową i dlaczego myślałem przez dobrych kilka dni, że moja wycieczka na kontynent afrykański…