Lizbona→O Velho Eurico, czyli łzy szczęścia i krewetki jak marzenie
Płakałbym. Oj, płakałbym jak bóbr, nie mogąc powstrzymać wzruszenia wobec wspomnień, które przywołuje to miejsce. Bo tradycyjny portugalski chleb nasączony […]
Płakałbym. Oj, płakałbym jak bóbr, nie mogąc powstrzymać wzruszenia wobec wspomnień, które przywołuje to miejsce. Bo tradycyjny portugalski chleb nasączony […]
W poprzednim odcinku cyklu o Neapolu odwiedziliśmy jedną z najlepszych pizzerii na świecie, próbowaliśmy tutejszej zabójczej kawy oraz umieraliśmy z […]
Miłośnicy historii starożytnej, wielbiciele płócien starych malarzy, esteci zakochani w rzeźbach genialnych włoskich twórców, a także wy – badacze architektury […]
Drogi czytelniku! Jeśli podczas lektury tego tekstu jesteś akurat w trakcie jedzenia, to mam do ciebie prośbę: odłóż na chwilę […]
Taki Mick Jagger to ma dobrze. Ba – wszyscy członkowie Rolling Stones mają dobrze. Latają sobie chłopy prywatnym odrzutowcem, piją […]
Dziś będzie osobiście. Ba – intymnie nawet, bo przyznam się wam do czegoś, do czego rzadko przyznają się mężczyźni w […]
Wzywam was – piklowana rzodkiewko o wściekle różowym kolorze, wraz ze swoją siostrą rzepą. Do was mówię – ostra jak […]
Przyznam się na wstępie – cierpię na tzw. syndrom sztokholmski. Jako ofiara czuję dziwną więź ze swoim oprawcą. Powiem więcej […]
Drogie mięsoluby! Wszelkiej maści parówkowi skrytożercy, miłośnicy krwistych befsztyków i dozgonni wielbiciele nóg wieprzowych! Wy, co nocne majaki o cielęcych […]
Czy znasz ten stan, kiedy wracając z sobotniej imprezy, zahaczasz jeszcze o drugiej w nocy na małe co nieco do […]